• Marzena i Fred
    • Marzena i Fred
    • ponad rok temu
    Witam Wszystkich
    Czy ktoś spotkał się z problemem rury z gazem na działce i związanej z tym strefy ochronnej? Chodzi mi o rurociąg przaesyłowy
    Czy jest możliwość jej zmniejszenia ?
    Za wszelkie informacje z góry dziękujemy
  • oli7
    • oli7
    • ponad rok temu
    Zgodnie z przepisami minimalna odległość rurociągu przesyłowego od budynku 150cm. Strefy tej pod żadnym warunkiem nie wolno przekroczyć.
  • Marzena i Fred
    • Marzena i Fred
    • ponad rok temu
    To jak to się ma do planu zagospodarowania , w którym jest zapis że odległość zabudowy od osi gazociągu wynosi 20 metrów a w uzasadnionych przypadkach za zgodą administratora sieci można zmniejszyć tą odległość . Mówię tu o rurociągu przesyłowym o średnicy 300mm.
  • igm
    • igm
    • ponad rok temu
    Temat gazu jest moim skromnym zdaniem tematem bardzo trudnym do przejścia.Zawsze liczą sie tu opinie i decyzje profesjonalistów z uprawnieniami gazowniczymi .
  • oli7
    • oli7
    • ponad rok temu
    Kiedy staraliśmy się o pozwolenie na budowę i dokonywaliśmy ustaleń z gazociągami to wyznaczyli nam taką maksymalnie dopuszczalną odległość od budynku-150cm.Przez naszą działkę właśnie przechodzi rurociąg 300mm.Moim zdaniem to tylko gazociągi dadzą Wam dokładną odpowiedź.Urząd Gminy wydział architektury i budownictwa również musi udzielić Wam konkretnej informacji o dopuszczalnej odległości.
  • Janka 2
    • Janka 2
    • ponad rok temu
    No właśnie oli7, bo na przyłącze gazowe przecież musi być projekt, który podlega zatwierdzeniu w starostwie, a składa się w ZUD - na koniec przecież wszyscy musimy mieć zrobioną mapkę przez geodetę z wszystkimi instalacjami - to jak będzie coś sknocone to dowiemy się przed zamieszkanie; tak samo z kominami itd
  • Marzena i Fred
    • Marzena i Fred
    • ponad rok temu
    Do Oli 7
    A gdzie budujesz ?
  • oli7
    • oli7
    • ponad rok temu
    Marzenko budujemy w małopolsce
  • mucha76a
    • mucha76a
    • ponad rok temu
    o my też i też przez środek działki pięknie nam gazociąg idzie...
    koszmar straszny, bo musieliśmy dom przesuwać żeby sie zmieścić, bo przesunąć gazociąg...... lata walki w sądzie i kasy w błoto, szkoda zachodu. dawniej sie nie pytali tylko ładowali rury gdzie chcieli i teraz właściciele mają probblem!!!1 strasznie wściekła na to byłam, ale nam kazali 3 metry od gazu sie dla pewności odsunąć, chociaż przepisy podobno mówiły, że 2. w sumie wyszło 4 , bo mamy pod skosem.
    z tego wszystkiego to tyle pociecha, że nie musimy ciągnąć z daleka, choć opłata od 1-15 metrów i tak taka sama..... ah szkoda gadać tylko problemy......
    ale życzę powodzenia:)